Archive for Październik 2015

Święto Dyni

Każdego roku w październiku odbywa się tak zwane Święto Dyni jest to zazwyczaj sobota, ale czasem niedziela. Od najmłodszych lat chodzę tam z rodziną. Organizuje się tam wiele ciekawych zajęć zarówno dla dzieci jak i dla osób starszych. Przyjeżdżają tam także handlarze, którzy reklamują swoje produkty tacy jak: piekarze czy pszczelarze. Bardzo lubię tam chodzić, ponieważ można zaobserwować zmieniający się krajobraz w Ogrodzie Botanicznym, gdzie odbywa się właśnie ta impreza. Czytaj dalej

Leśne znaleziska

Jak co roku w październiku odbywa się całodniowa pielgrzymka do Trzebnicy. Już od 5 lat chodzę na nią z mamą lub ze znajomymi. Trzebnica położona jest 30 kilometrów od Wrocławia i znajduje się na jej terenie sanktuarium Św. Jadwigi. Wychodzimy na pielgrzymkę z Wrocławia o 6, a na miejscu jesteśmy około 16. Czytaj dalej

Jesienne rozgrywki

Pewnego szarego dnia, kiedy wchodziłam do szkoły na drzwiach zobaczyłam duży plakat z napisem „nabór do radiowęzła”, zdziwiłam się, ponieważ nigdy nie wiedziałam, że istnieje w mojej szkole radiowęzeł. Po krótkim zastanowieniu zdecydowałam, że może się nadaję i pójdę na ten nabór. Odbywał się on 14 listopada o 15 w sali informatycznej. Czytaj dalej

Długa podróż

Jest na naszym świecie wiele ciekawych i wartych odwiedzenia miejsc, o których niektórzy nie mają zupełnie pojęcia. Ostatnio miałam okazję zwiedzić przepiękny zamek na wzgórzu, podczas mojej wycieczki do Jugowic . Byłam tam z moją koleżankami Dominiką i Olą, bardzo się nam tam podobało, ponieważ uwielbiamy odkrywać nowe ciekawe miejsca. Czytaj dalej

Zakupy

Lubię chodzić po mieście i oglądać ludzi. Wybieram takie osoby, które mi się podobają i przyglądam się ich strojom. W ten sposób dowiaduję się, co chciałabym mieć w swojej garderobie i jakie rzeczy ze sobą się komponują, a które rażąco gryzą. Czytaj dalej

Dolnośląskie wycieczki

Uwielbiam Dolny Śląsk, jest tutaj wiele ciekawych i wartych zobaczenia miejsc. Ostatnio szukałam kolejnego, które mogłabym w weekend zobaczyć, niestety, przeszukując Internet znalazłam tylko takie, w których byłam już wiele razy. Szukałam i szukałam, ale nic ciekawego nie zwróciło mojej uwagi. Czytaj dalej

Dziewczyna od płaszczy

Jak większość maturzystów przystępowałam do egzaminów ze strachem, bo zawsze można przecież dostać pytanie, na które nie znamy odpowiedzi. Nawet w najśmielszych snach nie przypuszczałam, że będę miała aż takiego pecha. Czytaj dalej

Nieoczekiwane spotkanie

Z Jackiem przyjaźnię się już od lat. Pracujemy w jednej firmie, mamy podobne zainteresowania, nasze żony znają się jeszcze z czasów studiów, więc często odwiedzamy się całymi rodzinami, bo i dzieciaki są w podobnym wieku i chodzą do tej samej szkoły. Nigdy nie było między nami większych sporów, choć kibicujemy innym drużynom piłkarskim i nasze poglądy polityczne też nie są zbieżne. Tak było aż do czwartku. Czytaj dalej

Dzień Dyni

W naszej szkole trzydziestego października postanowiono zorganizować święto dyni. Była to próba pogodzenia rodzimych tradycji z wpływami amerykańskimi. Dynie nie miały straszyć, ale stały się podstawą licznych potraw, które uczniowie przygotowali, a degustacja miała się odbywać na długiej przerwie. Dodatkowo wszyscy mieliśmy się przebrać w stroje w kolorze pomarańczowym i przynieść do dekoracji różnej wielkości dynie. I tu pojawił się problem. Czytaj dalej

Ostatnia wyprawa rowerowa

Jazda na rowerze jest od lat moją wielką pasją i rzadko się zdarza, bym przynajmniej raz w tygodniu nie wybrała się na krótszą lub dłuższą wycieczkę rowerową. Od paru lat jednak zrezygnowałam z jazdy zimą. Krótko mówiąc, ostatnia wyprawa ma zwykle miejsce w końcu października. Czytaj dalej